Dawno już nie prezentowałam przepisu na sałatkę. Ta powstała po części przez przypadek ponieważ bardzo często przyrządzam sałatki z tego, co akurat mam pod ręką. Czasem efekt jest marny, czasem zachwycający, tym razem jestem w pełni zadowolona. Sałatka ma ciekawy smak, przebijają akcenty kuchni arabskiej w postaci tahini czy kuminu, jest też bogata w białko fasola. Z pewnością to dobra propozycja na lekką i pożywną kolacją.
Składniki:
- 200g brązowego ryżu
- 2 szkl. ugotowanej białej fasoli
- 1 brokuł
- garść czarnych oliwek
- mała cebula
- 3 łyżki oliwy z oliwek
- 1 łyżka tahini
- sól, pieprz
- słodka papryka
- kumin
- 2-3 łyżki soku z cytryny
- 1-2 ząbki czosnku
Ryż i fasolę gotujemy do miękkości (oczywiście oddzielnie). Brokuł gotujemy najlepiej na parze, ale niekoniecznie, również do miękkości, po przestudzeniu kroimy na drobne różyczki. Oliwki kroimy w krążki, a cebulę drobniutko siekamy. Mieszamy razem oliwę z oliwek, tahini, sok z cytryny oraz przeciśnięty przez praskę czosnek. Dodajemy też sól, pieprz, około pół łyżeczki słodkiej papryki i pół łyżeczki kuminu. Do miski wrzucamy ryż, fasolę, brokuł, cebulę i oliwki, dodajemy dressing i dokładnie mieszamy aż dressing się dobrze rozprowadzi.
Smacznego i zachęcam do tworzenia własnych kompozycji sałatkowych!
4 osoby lubi ten wpis.