Zrobiłam niedawno taki oto obiad. Wygląda dość niebanalnie, a jednak jego przyrządzenie nie jest ani specjalnie trudne, ani nie wymaga przesadnie długiego siedzenia w kuchni. Zakochałam się za to w przepięknych kolorach. Słoneczny ryż, nierozłączny duet w postaci marchewki i groszku gotowanych na parze, do tego tofu w złotej panierce i czego chcieć więcej?
Na początek słoneczny ryż.
Składniki:
- 2 szkl. ryżu
- 3 łyżki oleju
- 1/4 łyżeczki kurkumy
- 1/4 łyżeczki kminu rzymskiego
- 1/4 łyżeczki mielonej kolendry
- 1/4 łyżeczki garam masali
- pół łyżeczki soli
- 2 łyżki soku z cytryny
- 5 łyżek nasion słonecznika
Olej rozgrzewamy w garnku o grubym dnie, wrzucamy kurkumę, kmin, kolendrę i garam masalę i smażymy przez minutę cały czas mieszając. Następnie wrzucamy suchy ryż i smażymy przez kolejną minutę. Wlewamy 2 szkl. wody i gotujemy ryż do miękkości. W międzyczasie ryż będzie wchłaniał wodę i trzeba będzie co raz dolewać jej więcej. Pod koniec doprawiamy ryż solą i odrobiną soku z cytryny, a gdy będzie odpowiednio miękki dodajemy jeszcze uprażony słonecznik, mieszamy i gotowe.
Panierowane tofu przyrządza się równie prosto:
Składniki:
- 200g tofu
- 3 łyżki ciemnego sosu sojowego
- pieprz czarny
- szczypta cynamonu
- szczypta kminu
- szczypta słodkiej papryki
- szczypta chili
- 2 łyżki mąki kukurydzianej
- bułka tarta
- olej do smażenia
Tofu kroimy w plastry o grubości około 1 cm. Wkładamy do miseczki, skrapiamy sosem sojowym i ulubionym przyprawami (dałam pieprz, cynamon i kmin), delikatnie mieszamy i odstawiamy na przynajmniej godzinę. Mąkę kukurydzianą mieszamy z papryką, pieprzem, chili i szczyptą soli. Dolewamy kilka łyżek wody aż do uzyskania lejącej konsystencji. Obtaczamy tofu w tak przygotowanym cieście, następnie w bułce tartej i smażymy z obu stron aż do uzyskania złotego koloru.
Z wyżej podanych składników wyszło oczywiście bardzo dużo ryżu, ale był tak smaczny, że następnego dnia wsadziłam w pojemnik razem z sałatką i zabrałam ze sobą jako lunch.
4 osoby lubi ten wpis.