Już po raz jedenasty udało nam się zorganizować wegański lunch w poznańskiej Meskalinie. Łezka się w oku kręci na samą myśl, że tak ładnie nam to wszystko wychodzi. Frekwencja zadowalająca, jedzenie jak zawsze na poziomie, pełna różnorodność i dużo ciekawych pomysłów. Ponadto po raz kolejny wsparliśmy Otwarte Klatki przekazując im część pieniędzy z biletów, a także zbieraliśmy różne artykuły szkolne dla dzieciaków z Rezerwatu.
stoisko Otwartych Klatek
Może warto byłoby napisać o tym coś więcej. Stowarzyszenie Otwarte Klatki jest dość młodą inicjatywą, która zrzesza aktywistów i aktywistki z całego kraju walczących o prawa zwierząt. Jako przykład ich działalności można podać kampanię Antyfutro, którą OK prowadzą wraz z kilkoma innymi organizacjami w ramach Koalicji na Rzecz Zakazu Hodowli Zwierząt Futerkowych w Polsce. Głównym celem Otwartych Klatek jest poprawa sytuacji zwierząt hodowlanych w Polsce, a w szczególności uświadomienie ludziom, jak ta sytuacja w rzeczywistości wygląda. W tym celu OK prowadzą kampanie informacyjne, szkolenia, wykłady, obozy edukacyjne, a także bezpośrednie interwencje w przypadku stwierdzonego okrutnego traktowania zwierząt. Otwarte Klatki promują również weganizm, zdrowy styl życia i odżywiania, poszanowanie dla środowiska naturalnego i podnoszenie świadomości ekologicznej w społeczeństwie. Warto zapoznać się bliżej z ich działalnością, wesprzeć te działania, a może nawet wstąpić w ich szeregi. Więcej informacji znajdziecie na oficjalnej stronie Stowarzyszenia Otwarte Klatki oraz na ich profilu fb.
Grupa Animacji Społecznej Rezerwat to stowarzyszenie o zupełnie innym profilu. Jest to grupa młodych ludzi z Poznania, którzy zajmują się tzw. pedagogiką ulicy i za cel postawili sobie pomoc dzieciakom z biednych rodzin oraz rodzin z problemami, dzieciakom, które większą część czasu spędzają na ulicy i którymi nikt się nie opiekuje. Animatorzy z rezerwatu organizują im wolny czas, w razie potrzeby pomagają załatwić korepetycje, kuratora, zabierają ich w różne ciekawe miejsca i otaczają ich szeroko pojętą opieką. W ramach lunchy zbieraliśmy już bilety autobusowe, żeby umożliwić dzieciakom wyjazdy do muzeów, kin, etc. Zorganizowaliśmy też kiedyś warsztaty kulinarne. Tym razem ogłosiliśmy zbiórkę przyborów szkolnych i udało nam się zebrać spory karton bloków, kredek, zeszytów, długopisów i innych przydatnych gadżetów. Bardzo dziękujemy! Jeśli natomiast chcecie dowiedzieć się czegoś więcej na temat Rezerwatu odsyłam was na ich stronę.
Jak zwykle w trakcie lunchu byłam dość zajęta, ale udało mi się zrobić kilka zdjęć przygotowanego jedzenia.
szaszłyki z tempehem
grillowane pieczarki
więcej szaszłyków
fasolka szparagowa z pesto
znów szaszłyki ;)
szałatka „grecka”
lemoniada z cytryn, limonek, świeżej mięty, melisy, herbatki rumiankowej i brązowego cukru
surówka z kapusty
pieczone ziemniaki
dużo szaszłyków
kruche babeczki z galaretką i winogronami
3 osoby lubi ten wpis.